Skin cycling - dlaczego warto wypróbować ten trend?
Published on 25/07/2023 14:57
Czym jest skin cycling?
Od wielu sezonów składniki aktywne takie jak kwasy złuszczające, retinol, witamina C czy ceramidy, cieszą się ogromną popularnością. Nie bez powodu! Mają udowodnioną skuteczność i doskonale poprawiają kondycję cery. Jednak wielokrotnie mierzymy się z wyzwaniem - jak te składniki połączyć w swoich codziennych rytuałach pielęgnacyjnych? Co jeżeli chcemy korzystać z dobrodziejstw każdego z nich, ale nie jest zalecane łączenie ich w jednej rutynie i nakładanie na siebie?
Z odpowiedzią przychodzi właśnie skin cycling - metoda pielęgnacyjna, polegająca na używaniu kwasów, retinolu i składników regenerujących w odpowiednim cyklu. Mimo, że metoda znana ta jest od lat, zrobiło się o niej głośno za sprawą amerykańskiej dermatolożki dr Whitney Bowe, która rozsławiła termin skin cycling na…Tik Toku :)
Przykładowa rutyna skin cycling
1 NOC: ZŁUSZCZANIE TWARZY
W pierwszą noc cyklu stosujemy produkt złuszczający martwy naskórek - to najlepszy sposób, aby przygotować skórę do przyjęcia aktywnych składników z pozostałych kroków. Sięgamy zatem po serum z kwasami AHA i BHA. Po dokładnym demakijażu i oczyszczeniu skóry, aplikujemy serum złuszczające, odczekujemy około 15 minut, a następnie nakładamy krem łagodzący lub nawilżający (np. z kwasem hialuronowym lub ceramidami).
WAŻNE: dostosuj produkt złuszczający do potrzeb i rodzaju Twojej skóry- jeżeli jest bardzo sucha lub wrażliwa, zamiast serum z kwasami wybierz delikatny peeling lub płatki złuszczające.
2 NOC: ODMŁODZENIE I NAPRAWA NIEDOSKONAŁOŚCI
Druga noc cyklu zakłada wprowadzenie do rutyny retinolu/retinoidów, które są odpowiedzialne za wygładzenie zmarszczek, poprawę jędrności skóry, wyrównanie kolorytu i redukcję niedoskonałości. Dzięki temu, że w poprzednią noc pozbyliśmy się martwego naskórka, retinol uwolni pełną moc swojego działania. Wykonujemy demakijaż, oczyszczamy skórę, aplikujemy serum z retinolem (warto zacząć od łagodniejszych form i stężeń tego składnika), a następnie nakładamy krem z kwasem hialuronowym lub ceramidami.
3 i 4 NOC: REGENERACJA
Kolejne dwie rutyny nocne to regeneracja i odbudowa skóry, a tym samym jej wzmocnienie. W tych krokach najlepiej sięgnąć po dużą dawkę ceramidów, które są składnikiem cementu międzykomórkowego. Cały cykl doskonale uzupełnią także peptydy, wspierające syntezę kolagenu w skórze. Powtarzamy jak co wieczór demakijaż i oczyszczanie, następnie tonik, serum i krem zawierające wymienione wcześniej składniki.
KAŻDEGO DNIA: NAWILŻENIE I ROZŚWIETLENIE
Podczas skin cycling rutyna pielęgnacji dziennej zakłada odpowiednio dobrane do potrzeb skóry produkty nawilżające, uzupełnione wedle uznania o witaminę C. To doskonały duet dla uzyskania zdrowo wyglądającej cery oraz najlepsza baza pod makijaż.
WAŻNE: ostatnim krokiem w pielęgnacji dziennej musi być produkt ochronny z SPF, niezależnie od pory roku.
Dla kogo jest skin cycling i czy naprawdę działa?
Najlepsza informacja jest taka, że cykl ten poprawia kondycję każdego typu i rodzaju skóry, zakładając że stężenia aktywnych składników w produktach odpowiednio dostosujemy do swoich potrzeb. W przypadku skór bardzo suchych zaleca się wydłużenia etapu regeneracji (czyli 3 i 4) do 3 nocy.
W przestrzeni internetowej pojawiło się już mnóstwo zdjęć osób pokazujących efekt przed i po kuracji - zmiany na skórze są naprawdę imponujące.
Jak długo stosować skin cycling?
Tutaj niezwykle ważna jest systematyczność. Nie warto porzucać cyklu kiedy tylko zobaczymy na skórze pierwsze efekty.
Jedyną porą roku, kiedy skin cycling możemy zamienić na lżejsze i mniej inwazyjne składniki aktywne jest lato. Postawmy wtedy na esencje, toniki i produkty do pielęgnacji o nawilżająco- rozświetlających właściwościach i chrońmy skórę odpowiednią dawką produktów z SPF.
Jeżeli potrzebujesz pomocy w doborze odpowiednich dla siebie produktów, porozmawiaj z naszymi Ekspertami na czacie: https://www.sephora.pl/uslugi-online.html
Zapraszamy!